poniedziałek, 24 listopada 2014

skincare

skincare przez mhmmmmmmm z wykorzystaniem La Roche-Posay

sobota, 12 kwietnia 2014

.

. przez mhmmmmmmm z wykorzystaniem NYX

niedziela, 16 marca 2014

Bez tytułu #9
To zapachy, które mam i które idealnie potrafią oddać mój nastrój i mój humor. 

Kiedy nie wiem po które sięgnąć zawsze wybieram Burberry - Body etp. To pierwsza woda perfumowana jaką dostałam, mam do niej sentyment, często uosabia mój aktualny stan ducha, jest zapachem mocnym wyrazistym i bardzo trwałym. Niektórzy twierdzą, że pachnie jak męska woda, i to pokazuje jak indywidualni jesteśmy w kwestii zapachów. Ja uwielbiam go nosić, innym niekoniecznie się podoba. To mój zapach nr.1, bardzo oszczędnie go używam, nie wyobrażam sobie, żeby mógł mi się skończyć ;)

Nuty zapachowe:


Nuta głowy – Frezja, Zielony Absynt, Brzoskwinia 
Nuta serca – Róża, Irys, Drzewo Sandałowe 
Nuta głębi – Cashmeran, Ambra, Wanilia, Piżmo


Dior Addict eau Sensuelle to zapach, który przede wszystkim wybieram na wieczór. Nie to żebym perfumowała się rano czymś innym i po południu czymś innym. Częste rano w ogóle nie używam perfum, nie mam takiego nawyku, chyba że mam na to po prostu ochotę. Jeśli chodzi o wyjścia wieczorne to wtedy sięgam właśnie po Diora. Trzyma się na moim ciele, włosach, ubraniu bardzo długo. Jest dla mnie zapachem wyrafinowanym, intensywnym bardzo kobiecym, kwiatowym, promiennym i bardzo zmysłowym. Czuję się w nim bardzo pewnie. To kolejna magiczna rzecz, którą dostrzegam, perfumy jak za dotknięciem różdżki sprawiają, że czuję się wyjątkowo, niesamowicie sensualnie i bardzo pewnie siebie. I chwała im za to ;)

Nuty zapachowe: 
Jaśmin Sambac z Indii, róża damasceńska, białe piżmo.

Dolce&Gabbana The One edp. Mocny, trochę orientalny i kwiatrowy zapach. Zmysłowy, elegancki ale zarazem stanowczy. Bardzo intensywny i bardzo długo trzyma się na mojej skórze. 

Chanel Chance eau Tendre - Nie dorobiłam się jeszcze wody toaletowej, ale mam mgiełkę do włosów i nawilżającą mgiełkę do ciała. To dobra alternatywa, pachną tak samo jak edt, są idealne na podróż, do samolotu, na wakacje, mgiełka do włosów trzyma się na nich cały dzień, mgiełka nawilżająca do ciała, fajnie odświeża, trochę nawilża no i przede wszystkim pięknie pachnie. Jest to zapach świeży, kwiatow-owocowy, kojarzy mi się z upalnym latem, wiatrem we włosach i urlopem. Czyli zapach idealny ;).

Nuty zapachowe: Grejfrut, pigwa, absolut jaśminu, hiacynt, ambra, irys, drzewo cedrowe i białe piżmo.

Moja rada dla Was, perfumujcie także swoje włosy, są niesamowitym nośnikiem zapachów i utrzymują ich realny wymiar, a ubrania często sprawiają że nasze perfumy pachną inaczej. Pamietajcie jednak, że wody toaletowe czy perfumowane zawierają alkohol, który może wysuszać włosy przy dłuższym stosowaniu. I tutaj przychodzą nam z pomocą mgiełki dostosowane specjalnie do włosów.

Nie rozcierajmy poperfumowanej części ciała na przykład nadgarstek o nadgarstek, sprawi to że zapach nie rozwinie się prawidłowo, jego wyraz będzie "spłycony" różny od tego wyjściowego. 

A jakie są wasze ulubione zapachy? 

Całuję, 
Mika ;*

środa, 12 lutego 2014


Witajcie.
W natłoku wielu spraw muzyka najlepiej pomaga mi się odprężyć i choć na chwilę zrelaksować.
Oto moje propozycje w tym togodniu.
Miłego słuchania i wszytskiego dobrego dla Was.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -- - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Hello,
In the rush of events, music is sth what makes me relaxed and when i'm listening to it i can rule the world
That is my proposition in this week.
Have a nice time with this songs and i wish you all the best. 






Trzymajcie się, Mika ;*

Take care!

środa, 22 stycznia 2014


Dobry wieczór, 

 Kochani nadeszła muzyczna środa, zapraszam Was na chwilę relaksu w środku tygodnia w tle utwory, które ostatnio najlepiej umilają mi czas. Weźcie książkę, magazyn, wskakujcie pod koc, herbata do ręki i znajdźcie chociaż 15 min dla siebie tego wieczoru, oto moja złota rada na dziś ;).
Miłego słuchania i trzymajcie się ciepło w ten mroźny styczniowy wieczór.






Czy Wy też przepadacie za tymi piosenkami?


Całuję, Mika ;*

niedziela, 19 stycznia 2014



BLOGLOVIN , jestem teraz także tutaj, jeszcze nikt mnie nie śledzi nawet na bloggerze, ale przecież od czegoś trzeba zacząć. Także zapraszam was w razie czego także do tej aplikacji, ułatwi Wam czytanie aktualnych postów.
I czekam na Was moi ukryci czytelnicy ;)

Miłego wieczoru kochani,
Pozdrawiam, Mika;*

Moda, moda, modna moda.
Według mnie nie warto iść krok w krok za trendami, które co gorsza zmieniają się coraz częściej. Kiedyś w sklepach były cztery sezony i cztery razy w roku zmieniały się kolekcje, teraz średnio co 3 do 5 tygodni rusza kolejna nowa linia ubrań. Jak za tym nadążyć? Nie odpowiem Wam jednym zdaniem. Najważniejsze to - czujcie się swobodnie, wygodnie i nie zakładajcie na siebie nic co Wam się po prostu nie podoba, ale jest modne ;). To nie ważne, najważniejsze żeby się nie przebierać, tylko ubierać.
Napisałam, żeby ślepo za tymi kolekcjami nie podążać, ale... 
Moda to coś wyjątkowego, coś z czego przede wszystkim powinnyśmy czerpać inspirację, niekoniecznie kopiować gotowe zestawy.
Tak więc ja chciałabym Was zainspirować projektami na nadchodzącą wiosnę, które mi spodobały się najbardziej i które inspirują mnie podczas zakupów, nie u projektantów ale w sieciówkach i lumpeksach.
Czerpcie inspiracje i bawcie się modą!

ALBERTA FERRETTI: 

Odsłonięte plecy (!!!) , wiosenne kolory, kwieciste wzory, atłasowe baletki, szpilki, krótkie sukienki, długie seksowne suknie, spódnice z koła, kobiece kroje, włoskie, połódniowo-amerykańskie akcenty, zmysłowe projekty, w których każda z nas poczuje się kobieco.







ALEXANDER WANG:

Plisowane spódniczki, sukienki, luźne spodnie, proste kroje, oversizowe kurtki, koszule zapięte na górny guzik, bawełniane spódniczki, bermudy, wytłaczane materiały, nadruki z inicjałami A.W.




ANTHONY VACCARELLO:

Letnie sukienki, asymetryczne kroje i krztałty, piękne szpilki, skóra, duże srebrne guziki, czerń, fraki i piękne polskie modelki.






BALENCIAGA:

Jasne kolory, spódniczki z koła, krótkie geometryczne sukienki, piękne proste buty i super torebki, wyrafinowane kroje, złota, duża biżuteria, plecione tkaniny, bardzo kobiece propozycje.





BALMAIN:

Rockowe zestawy, pepitka, całe zestawy w jeden deseń, czerń, biel, denim, seksowne, ostra ale zarazem kobiece i bardzo zmysłowe stroje, łańcuchy, pikowane materiały, duże złote dodatki.







BOTTEGA VENETTA:

Militarny zielony, szary, czarny, espresso, odcienie zdecydowanie ciemne jak na ciepłe pory roku, grube materiały, dużo plisów i falbanek, luźne kurtki, oczywiście przepiękne torebki, podkreślona talia i duża biżuteria.



                 
I pamiętajcie, że najpiękniejsze jesteśmy ubrane w nasz uśmiech ! 

Miłego niedzielnego popołudnia,
Mika ;*

wtorek, 17 grudnia 2013




Miłego wtorkowego wieczoru kochani.
Za tydzień to będzie wyczekiwany przez nas magiczny i rodzinny czas. Czy wszystkich Was opanowała ta ekscytacja przed świąteczna? Mnie tak ;) !
Wigilia już za 7 dni!

Dziś luźny post o moich faworytach w kategorii "Akcesoria do makijażu".

Pięć pędzli, dzięki którym spokojnie mogłabym wykonać swój codzienny makijaż. Wystarczyło by te pięć, ale mimo wszystko mam ich odrobinę więcej.

Oto moi laureaci:

1# Hakuro H54. Kuleczka. Pędzel przeznaczony do podkładu. Tak też go używam. Ale... ale jest idealny także do produktów brązujących kremowych, płynnych bądź sypkich, idealny do minerałów i świetny do konturowania całej buzi. Poprostu IDEAŁ. Włosie nie rusza się z miejsca, każdy nawet najmocniejszy podkład można z niego sprać zwykłym mydłem. Cena od około 2 lat od kiedy go mam nie uległa dużej zmianie. Nadal to około 34 zł. Z tego co mi wiadomo to dostępne tylko on-line. Jeżeli natomiast ktoś z Was wie, czy i gdzie można kupić je stacjonarnie to proszę o cynk ;).

2# Ecotools, pędzel do pudru. Zapłaciłam za niego na promocji w rossmanie niecałe 30 zł. Mam go około 2 lat, jest niezniszczalny. Super rozprowadza produkt po twarzy. Używam go do rozcierania bronzera, różu, rozświetlacza. Włosie nie wypada, nadal jest przyjemne w dotyku. Myślę, że ten pędzel ma siedem żyć, tyle przeszedł i nadal tak dobrze mi służy. Można dostać go w rossmanie oraz on-line.

3# Sephora, seria profesjonalna, lash/brow comb 200. Pędzel do wyczesywania i układania brwi oraz do rozczesywania rzęs. Cena na promocji około 35 zł. Jest idealny w precyzyjnym rozdzielaniu sklejonych rzęs  ( każdemu się zdarzają ;( ). Super do wyczesania nadmiaru produktów do makijażu brwi. Bardzo praktyczny i pomocny pędzel.

4# Ecotools ponownie. Tym razem "najzwyklejszy" pędzel do cieni. Nie taki zwykły jak się wydaje. Co robi? Super nakłada cienie, bardzo ładnie je rozciera, nakłada precyzyjnie rozświetlacz, produkty kremowe.  Miękki, łatwy do utrzymania w czystości. Cena około 20 zł. Jest bardzo dobrym pędzlem za niską cenę.

5# Make Up For Ever  nr.14S. Mała kuleczka. "Małe jest piękne" - prawda. Bardzo precyzyjnie nakłada cienie, dobrze je ze sobą rozciera, jest idealny do makijażu dolnej powieki, rozświetlenia łuku brwiowego, bardzo zbity przez co intensywnie nakłada cienie. Dostałam go na promocji tego lata za około 40 zł, ale był na wyprzedaży, teraz wyszła nowa seria pędzli z MUFE. Na pewno większość marek ma pędzel o podobnym kształcie, spokojnie znajdziecie coś dla siebie.



Oto i oni, moi pędzlowi faworyci. A jakie pędzle Wam ułatwiają wykonywanie makijażu?

Dobranoc,
Mika ;*

piątek, 6 grudnia 2013


Dobry wietrzny wieczór.
Mam nadzieję, że "ksawery" Wam nie groźny, i że macie się dobrze.
Ja dziś miałam dzień wolny, za to jutro idę na 8 do pracy, i nie wiem jak to się odbędzie logistycznie. Od godziny napadało już 20cm śniegu, co to będzie jutro jak się obudzę? ;) To wie tylko orkan ksawery. Obyś był dla mnie łaskawy w ten weekend. Chociaż nie wiem jak Was, ale mnie śnieg w te Mikołajki bardzo świątecznie nastroił.

Oto moje 5 sobotnich rad dla Was, rady znane i może mniej popularne, ale to takie rady, które są tak samo ważne, jak łatwo o nich da się zapomnieć. W tym natłoku zajęć i obowiązków nawet najoczywistsze i najłatwiejsze rzeczy nam umykają. Tak więc po to jestem i przypominam:

1#  Peeling  -> maska -> dobry krem !
Taki rytuał przynajmniej raz w tygodniu to wymagane minimum by Wasza skóra była zadowolona i nie zaskakiwała nas zbyt często "niespodziankami", dwa razy w tygodniu to było by naprawdę zbawienne ;). Zrób peeling w zależności od rodzaju skóry wybierz grubo, drobnoziarnisty bądź enzymatyczny jeśli masz skórę bardzo wrażliwą/delikatną. Potem maska - dobrana do potrzeby, nawilżająca, oczyszczająca, rozświetlająca, regulująca wydzielanie sebum etc. Polecam Wam maski z glinek, w których ostatnio odnalazłam wybawców dla mojej zmęczonej i bardzo problematycznej skóry. Potem krem, teraz w coraz bardziej wietrzne dni fajnie nałożyć krem nawadniający, nawilżający, przede wszystkim nocą nasze kremy działają najmocniej więc dobrze wykonać te zabiegi wieczorem, i dać im zadziałać nocą. Pamiętajcie, że przede wszystkim regularność przynosi zamierzone efekty. Więc zadbajmy o siebie, znajdźmy chwilę sam na sam z naszymi magicznymi kosmetykami w zaciszu łazienki. Dajmy pobudzającego kopa naszej skórze. Na pewno nam się odwdzięczy.

2#  Myj swoje akcesoria do makijażu - regularnie. Jeśli nie masz czasu, by robić to dość, używaj sprayów do dezynfekcji po każdym użyciu. Pamiętaj malując się pędzlami używanymi "x" dzień z rzędu i borykając się z niedoskonałościami, wypryskami etc. najprościej na świecie rozsiewasz zarazki i bakterie po swojej buzi. Równie dobrze mogłabyś nie myć twarzy każdego dnia, a tego chyba sobie nie wyobrażamy. Także myj, pierz i kąp swoje akcesoria, aby służyły Ci jak najdłużej. Pędzle, gąbeczki, beatu blendery, puszki, dezynfekuj pęsety cążki etc. 

3# Pij! Pij wodę, dużo wody, herbatę, świeże soki, wodę i wodę. Im więcej pijesz tym szybciej Twój organizm się oczyszcza, wypłukuje toksyny. Poza tym więcej pijąc czujemy się lżejsi, mnie przechodzi lekki ból głowy, który okazuje się czasem zwykłym niedotlenieniem albo osłabieniem, wystaczy kilka szklanek wody w przeciągu godzin i czuję się lepiej, i co najważniejsze nie muszę brać żadnych tabletek. Herbaty zimową porą są bardzo dobrym umilaczem mroźnych wieczorów, ja staram się rezygnować z czarnej herbaty, pijam więcej białej, zielonej, czasem owocowej. Także pij wodę - będzie Ci lepiej ;).

4# Noś czapkę. Tak wiem, popsuje Ci się fryzura. To nic. Jak się rozchorujesz to przez następne dwa tygodnie nie będziesz w ogóle musiała się o nią martwić, w łóżku z gorączką nawet nie będzie ci się chciało codziennie rozczesać włosów ;) Także dbajmy o swoje zdrowie, żeby tylko nie rozchorować się na święta!

5# Kremuj ręce! Tylko nie rób tego na przystanku przy -10 stopniach. Zrób to w pomieszczeniu, w domu, w pracy nie na mrozie. Inaczej kremy, które mają wodę w składzie tylko wysuszą dodatkowo Twoje dłonie. Mocno kremuj ręce i nawilżaj skórki wokół paznokci one teraz mogą płatać nam figle. Więc nie dajmy im się, niech ciągle będą w bardzo dobrym stanie ;). Moim odkryciem jest krem z Isany z rossmana kosztuje koło 4zł za 100ml. z 5% mocznikiem. Nawilżenie jest bardzo dobre, a krem wchłania się natychmiastowo. Stosunek ceny do jakości najwyższy z możliwych.


Był u Was Święty? Dostaliście prezenty? Ulepiliście już bałwana? ;)

Miłego piątkowego Mikołajkowego wieczoru.
Niech Miki będzie dla Was hojny! Chyba, że nabroiliście ;)

Mika.




czwartek, 5 grudnia 2013


Witajcie kochani, pewnie wszyscy wiecie o minionej promocji -40% w Rossmanie.
Myślałam, że się powstrzymam, w końcu niczego konkretnego nie potrzebowałam, nic mi się nie kończyło, tylko zawsze jest ta pokusa. W końcu to, aż -40%, super oferta, idealna okazja, żeby przetestować nowe kosmetyki. I właśnie ten bardzo powszechny dla nas kobiet tok rozumowania zawiódł mnie w końcu do drogerii. Chciałabym wspomnieć, że jestem z siebie bardzo dumna, zakupy były skromne, powstrzymałam się przed niepotrzebnymi produktami, i jestem bardzo zadowolona( +100 do silnej woli ;) ).

Oto lista moich zakupów:

1# Wibo Growing lashes Stimulator mascara. Słynna zielona pogrugiająca i stymulująca wzrost rzęs maskara. Cena: 5,79 zł. Używałam jej dopiero kilka razy, ale pierwsze wrażenie jest bardzo dobre. Ma dość małą silikonową szczoteczkę, ząbki dość gęste o zróżnicowanej długości. Efekt? Bardzo ładnie rozdziela rzęsy, wydłuża je i podkręca. Nie skleja ich nawet kiedy nałożymy dwie warstwy, nie osypuje się i nie odbija. Nabiera mało tuszu i to jedyny minus, który znalazłam. Na razie jestem bardzo zadowolona. Dam Wam znać jeśli coś się zmieni.

2# Kupiłam 2 lakiery z cienkimi pędzelkami do zdobienia paznokci z Wibo. ArtLiner kolor czarny nr.13 i biały nr.8. Pojemność 8ml cena: 4,29.

3# Kolejny lakier. Rimmel słynna seria 60 seconds. Kolor 200 Princess Pink. 8ml cena : 5,99 zł. To bardzo ładny jasnoróżowy kolor, który daje efekt czystych i zadbanych dłoni i paznokci. Sprawdza się zawsze, na każdą okazję. Na moich paznokciach trzyma się już ok 4 dni i liczę na więcej ;).

4# Pomadka Miss Sporty 039 Sweet Berry. Pierwsza rzecz, na którą zwróciłam uwagę to piękny słodki i owocowy zapach. Kremowa konsystencja, nie wysusza ust i trzyma się dość długo. Schodzi równomiernie co jest według mnie dużym plusem. Głęboki malinowo-fuksjowy kolor. Bardzo modny w tym sezonie. Cena: 5,99 zł.


5# Lakier Wibo WOW Glitters matte effect nr.2. Top coat z płatkami brokatu migoczącego na wiele kolorów o matowym wykończeniu. Cena: 4,19 zł. Osobiście bardzo lubię matowy manicure więc ten brokat w grudniowym matowym wydaniu jest po prostu idealny! ;) Testuję go na tym lakierze z rimmela. Co drugi paznokieć pomalowany top coatem wygląda super schludnie i elegancko. Jeśli też lubicie taki efekt to bardzo gorąco go Wam polecam.

6# Ostatni hit promocyjnych łowów. Maybelline Color Tattoo 24HR  żelowo-kremowy cień do powiek w kolorze 40-Permanent Taupe cena: 14,89 zł. Nie mogę znaleźć informacji o jego pojemności. Chcę używać go jako bazę pod cienie. Sprawdzi się naprawdę do wielu kolorów. Jest bardzo plastyczny i równomierni się rozprowadza i ładnie stapia ze powiekami.

Czy Wy też chętnie kusicie się na takie promocje?
Skorzystaliście z tego rabaty?
Znaleźliście coś godnego uwagi?

Pozdrawiam Was gorąco.
 Miłego pierwszego tygodnia wyjątkowego magicznego grudnia!
Mika.
 
© 2012. Design by Main-Blogger - Blogger Template and Blogging Stuff